Dzisiejszy bilans według mnie był bardzo ładny, zjadłam 2,5 wafla ryżowego do tego herbatka na odchudzanie.
Chciałabym już nic nie zjeść, ale ciągnie mnie do lodówki..
Muszę być silna, nie chcę więcej wymiotować, ale dobra dobra koniec zasmucania.
Dziś rano stanęłam na wagę a tam 69.8kg! Pierwszy cel pokonany! Bardzo się cieszę.
Teraz muszę pokonać 4kg i drugi cel za mną, mam nadzieję że szybko zleci
a od jutra znowu zaczynam rainbow diet. Na prawdę przypadła mi do gustu, jedyny jej minus
jest taki że muszę po skończeniu zjeść trochę mięsa, bo ponoć łatwo wpaść w anemię
a ja już mam jakieś problemy ze zdrowiem..
Trzymajcie się szczupło
KittyXx
Gratuluję słońce oby tak dalej. Jeśli zdecydujesz się na dietę to powodzenia Ci życzę.
OdpowiedzUsuńBardzo mało jesz :)
Trzymaj się :*
Jej, tak się cieszę! <3
OdpowiedzUsuńPiękny bilans!
Nawet nie patrz w stronę lodówki.
Wiadomo. Jeden kawałek chleba zmienia się na pięć, ciasteczko na osiem ciastek, a dwie kostki czekolady na całą tabliczkę.
Czego chcesz? Tej chwilowej przyjemności w ustach i 7 lat w udach, czy chwili głodu i mniejszego rozmiaru?
Tej pizzy czy obojczyków?
Czekolady czy kości biodrowych?
Chleba czy thigh gap'u?
Twój wybór, wierzę, że wybierzesz prawidłowo. <3
Bezimienna.
Faktycznie, RD jest trochę wyczerpująca ale jakże niesamowita! <3 Jestem z Ciebie dumna! Gratuluję pokonania pierwszego celu!
OdpowiedzUsuńA bilans doskonały!
Nie poddawaj się, bardzo dobrze Ci idzie :)
LWTP <3
Gratuluje motylku ♥
OdpowiedzUsuńGratuluję, kochana! Trzymaj tak dalej, będzie super! ♥
OdpowiedzUsuń