Już 3 dzień diety i nic nie chudnę, dziś miałam ograniczenie 400kcal i czuję że to trochę za dużo, ale dieta to dieta wreszcie zacznie skutkować :)
Wczoraj zapomniałam dodać wam bilansu, ale macie z dziś:
petitki z biedronki= 60kcal
pół torebki ryżu z odrobiną sosu sojowego i chili w proszku= 157kcal
sushi= 142kcal
razem: 359kcal
zjadłam też banana, ale pisze że mogę jeść owoce i warzywa i to nie zalicza się do dniowego ograniczenia :)
Trzymajcie się szczupło
KittyXx
Cholerka, tym "400 kcal to trochę za dużo" zawstydziłaś mnie totalnie xD Już czuję ile pracy i wysiłku musiałaś włożyć w to, żeby dojść do takiego etapu - nic, tylko pogratulować.
OdpowiedzUsuńNie ma co się martwić zatrzymaniem wody - potem waga poleci w dół jak szalona :)
Nie masz czego się wstydzić, po prostu na rainbow diet jadłam ok 680kcal na tydzień więc 400kcal na dzień to trochę dużo :/
UsuńWow bardzo dobrze sobie radzisz. Trzymaj sie i pisz dalej. Twoj blog bardzo motywuje. Trzymam kciuki i mam nadzieje ze sie nie poddasz :*
OdpowiedzUsuń